Przejdź do głównej zawartości

Grzechy emigranta


Przy okazji mojej wizyty w Polsce wychodzą na jaw kolejne dziwactwa, których nabawiłam się na emigracji na Wyspach:


1. Brak reakcji psychofizycznych na deszcz i wiatr.


Dżdżystość otoczenia to stan normalny i nie wpływa już znacząco na moje życie codzienne. Niepokój bliskich w Polsce wywołuje chęć wyjścia na spacer po niedzielnym obiedzie. Nie znajduję towarzystwa do przechadzki — strumienie deszczu zabraniają innym myśleć o podobnym występku.
Rozgogolone plecy i krótki rękawek w środku listopada to grzech i równia pochyła do co najmniej gruźlicy. Wyjście na balkon z mokrą głową to śmierć na własne życzenie. Wyjście na dwór bez skarpetek — pewny wyrok.


2. Syndrom nieuzasadnionego poczucia winy.


Grzecznościowo przepraszam wszystkich za wszystko, jednocześnie biorąc do siebie "grubiaństwo" innych.
Mijając człowieka na korytarzu, wolę powiedzieć "przepraszam", zanim jeszcze kawałek poły mojego żakietu obrazi go muśnięciem trwającym ułamek sekundy.
Przepraszam czekających za mną w kolejce klientów w sklepie, że kod kreskowy konserwy rybnej, którą kupuję, musi zostać wklepany na kasę ręcznie.
Wreszcie, mimo oburzenia towarzyszących mi znajomych, przepraszam w tramwaju babę, która właśnie nadepnęła mi na stopę.


3. Brak zrozumienia przepisów drogowych, co objawia się wlepieniem mi mandatu za przechodzenie na czerwonym świetle już w pierwszym dniu pobytu w Ojczyźnie ;)


Pozdrawiam praworządnych i tych mniej,


Iwona "Dziurson" Dziura



Zdjęcie jak z żurnala: 


Stylizancja i koloryzancja: Anna "Szeryf" Adamczyk


Pstryknięcie: Katarzyna "Szaku" Juchniewicz - nie zapomnijcie zajrzeć tutaj i zostawić lajka:




I do mnie też zapraszam:


Komentarze

Etykiety

Pokaż więcej

Popularne posty z tego bloga

Radio eM Katowice

Do posłuchania: audycja Magazyn podróżniczy Radia eM Świat jest piękny z zeszłej soboty: http://radioem.pl/doc/4268332.Z-Dziura-w-podrozy Dziękuję serdecznie świetnym prowadzącym (Barbara Hobzda i Marek Piechniczek) oraz reszcie Załogi Radio eM 107,6 Fm ! Miłego słuchania - ja tymczasem pędzę na Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie - uwidzim się tam dzisiaj o 12!

Dziękuję Polonio!

Dziękuję Wszystkim przybyłym na Targi książki w Londynie ! Było sporo pozytywnie zakręconych ludzi, a wśród nich... wielu uśmiechniętych Hanysów! Miałam przyjemność poznać, a nawet dzielić stolik i pióro ✍️ z podróżnikiem Krzysztof Suchowierski . Jest on autorem książki "Rowerem przez mrozy Jakucji" oraz laureatem wyróżnienia Kolosy za ten zawarty w tytule jego kniżki podróżniczy (w dodatku zimowy!!!) wyczyn. 😱 Prócz "Dziury w podróży" promowałam inicjatywę Poles in the UK - British-Polish friendship and cooperation , a także darmowego e-booka o zasługach Polaków w Anglii autorstwa Brin Best i Maria Helena Żukowska, którego i Wy możecie ściągnąć tutaj: http://www.polesintheuk.net/ Bardzo serdecznie dziękuję Organizatorom Targów ( Polska Niepodległa Londyn ), którzy umożliwili mi zaprezentować swoją twórczość na tej wzorowo zaplanowanej i cieszącej się naprawdę dużą frekwencją imprezie!

Ekipa A-12 Kraków

Tak wyglądała brygada Wydawnictwa Annapurna na Targach Książki w Krakowie. Od lewej: Iwona Dziura, Mieczysław "Hajer" Bieniek, Iza Wysocka, Roman Gołędowski. Dziękuję Wam za wspaniałe towarzystwo! Zdjęcie wykonane serdecznym obiektywem Klubu Podróżników Śródziemie: https://www.facebook.com/klubpodroznikowsrodziemie/ https://klubpodroznikow.com/ Jak zwykle zapraszam do polubienia mojego profilu fb - w ten sposób żadna nowość Wam nie umknie!:) https://www.facebook.com/iwonadziurabezendu/