Luksusowy apartament z widokiem na morze, cena 0 zł. Dojazd: samochodem/stopem do Blairmore, a stamtąd dwugodzinny marsz w pełnym „umundurowaniu” (namiot, śpiwór, prowiant, odzież) na Sandwood Beach. Wyżywienie: kultowa polska konserwa turystyczna (ponad 90% zawartości mięsa, można kupić wszędzie w Szkocji) plus kiełbasa z ogniska dla zdeterminowanych (trzeba targać drzewo na opał na plecach, bo wkoło nie rośnie już nic, co by nadało się do spalenia).
Wskazane obuwie z dobrym bieżnikiem, a jeśli nie, to gacie na zmianę i apteczka pierwszej pomocy.
Czapka nie zaszkodzi, bo przed nami w linii prostej przez ocean już tylko Grenlandia i trochę gwiździ.
Prócz wiatru głowy nikt nie zawraca — polecam!
Komentarze
Prześlij komentarz