Przejdź do głównej zawartości

Klamka Albionu


W pełnej bosostopych wojowników sali ćwiczeń, za którą tak się stęskniłam, nic się nie zmieniło. No, może poza jednym szczegółem, który przypomniał mi, że jestem w Anglii.

Brudny kawałek sznurka, który od miesięcy wisiał smętnie w drzwiach damskiej szatni w miejscu klamki, podczas mojej nieobecności odpadł od drzwi całkowicie. Żeby więc wejść do przebieralni, musiałam tym razem wsunąć delikatnie palec wskazujący w dziurę po klamce i pociągnąć drzwi lekko do siebie, żeby się otwarły.

Kiedy zapisałam się do klubu niecały rok temu, klamka już była w stanie poważnego rozkładu. Jakaś silna, bokserska dłoń musiała nacisnąć na nią tak mocno, że ta złamała się wpół i pozostał po niej już tylko żałośnie sterczący kikut. Kikut, wobec braku reakcji obsługi klubu, niebawem sam odpadł.
W miejsce klamki zainstalowano za to kawał sznurka. Dzielny personel nie tylko uporał się z usterką bez wzywania specjalisty/złotej rączki, ale dla psychicznego komfortu klientów, przykleił na drzwiach kartkę:

KLAMKA ZEPSUTA (jakby ktoś nie zauważył)
USTERKA ZOSTANIE NAPRAWIONA WKRÓTCE (jakby ktoś miał w to uwierzyć)
BARDZO PRZEPRASZAMY (angielski klasyk)

Czas mijał, a sznurek, eksploatowany codziennie, stawał się coraz cieńszy.
Po jakichś trzech miesiącach, kartka zaczęła się odklejać. Po kolejnych trzech — odpadła. Jak widać, w końcu i sznurek przerwał się podczas mojej nieobecności.

Anglicy nie przejmują się takimi drobnymi usterkami.
To są w ich oczach błahe szczegóły, które nie wpływają istotnie na funkcjonowanie całości.
Być może w kontekście sznurka nie stawia ich to w najlepszym świetle, ale w innych sytuacjach trudno jej nie pochwalić.

Razem ze mną, na treningi przychodzą różni ludzie. Młodzi. starzy. Chudzi. Grubi. Zdrowi. Niepełnosprawni. Są ludzie z chorobliwie powykrzywianymi nogami. Bez rąk. Ledwowidzący. Z przerażającymi, obszernymi bliznami na ciele.
Ich inność to szczegół równie błahy, jak brak klamki w drzwiach — nie wpływa przecież na całość w sposób całkowicie uniemożliwiający jej działanie.

Przyczepianie się do błahostek i głupie podziały nie są w Anglii mile widziane. Warto o tym pamiętać, jak się przyjeżdża tutaj w gości.

Ale ja Wam coś powiem, Braciszkowie, w sekrecie. Ja tam i tak ludzi dzielę ludzi na sali, jak dzieliłam: na tych co myją nogi i na tych, co mają mniej pachnące!!!!


Zaprrrrrraszam gorrrrąco do polubienia mojego profilu na FB. W ten sposób nie umknie Ci żadnen nowy wpis!

https://www.facebook.com/iwonadziurabezendu/

Komentarze

Etykiety

Pokaż więcej

Popularne posty z tego bloga

Radio eM Katowice

Do posłuchania: audycja Magazyn podróżniczy Radia eM Świat jest piękny z zeszłej soboty: http://radioem.pl/doc/4268332.Z-Dziura-w-podrozy Dziękuję serdecznie świetnym prowadzącym (Barbara Hobzda i Marek Piechniczek) oraz reszcie Załogi Radio eM 107,6 Fm ! Miłego słuchania - ja tymczasem pędzę na Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie - uwidzim się tam dzisiaj o 12!

Dziękuję Polonio!

Dziękuję Wszystkim przybyłym na Targi książki w Londynie ! Było sporo pozytywnie zakręconych ludzi, a wśród nich... wielu uśmiechniętych Hanysów! Miałam przyjemność poznać, a nawet dzielić stolik i pióro ✍️ z podróżnikiem Krzysztof Suchowierski . Jest on autorem książki "Rowerem przez mrozy Jakucji" oraz laureatem wyróżnienia Kolosy za ten zawarty w tytule jego kniżki podróżniczy (w dodatku zimowy!!!) wyczyn. 😱 Prócz "Dziury w podróży" promowałam inicjatywę Poles in the UK - British-Polish friendship and cooperation , a także darmowego e-booka o zasługach Polaków w Anglii autorstwa Brin Best i Maria Helena Żukowska, którego i Wy możecie ściągnąć tutaj: http://www.polesintheuk.net/ Bardzo serdecznie dziękuję Organizatorom Targów ( Polska Niepodległa Londyn ), którzy umożliwili mi zaprezentować swoją twórczość na tej wzorowo zaplanowanej i cieszącej się naprawdę dużą frekwencją imprezie!

Ekipa A-12 Kraków

Tak wyglądała brygada Wydawnictwa Annapurna na Targach Książki w Krakowie. Od lewej: Iwona Dziura, Mieczysław "Hajer" Bieniek, Iza Wysocka, Roman Gołędowski. Dziękuję Wam za wspaniałe towarzystwo! Zdjęcie wykonane serdecznym obiektywem Klubu Podróżników Śródziemie: https://www.facebook.com/klubpodroznikowsrodziemie/ https://klubpodroznikow.com/ Jak zwykle zapraszam do polubienia mojego profilu fb - w ten sposób żadna nowość Wam nie umknie!:) https://www.facebook.com/iwonadziurabezendu/