W nadchodzącym 2019 roku życzę Wam z całego serca, żebyście nigdy — przenigdy! — nie pozwolili NIKOMU uciąć sobie skrzydeł. Żebyście pielęgnowali swoje skrzydła każdego dnia i pozwalali im rosnąć, aż staną się na tyle duże i silne, że aż niezniszczalne. Życzę Wam także, abyście pielęgnowali i skrzydła Waszych Bliskich, wierząc w ich pomysły i możliwości. Co do Świąt zaś, 🎅to w tym roku życzę generalnie przeżycia. Takiego, jakie jest Wam potrzebne: czy to przeżycia duchowego, czy to przeżycia dosłownego (czytaj: przetrwania). I żebyście nie dali sobie zepsuć świątecznego nastroju byle błahostką — bo na to życia szkoda! P.S. Fotka zrobiona w krakowskim Muzeum Żywych Motyli. Pomysłowe, inspirujące miejsce,w którym zamieniłam się znowu na chwilę w małą dziewczynkę (choć nie wiem, czy to ostatnie to akurat trafne wyrażenie - od kiedy sięgam pamięcią, byłam zawsze strasznym "długasem" sadzanym w ostatniej ławce z chłopakami...) 😅
Strona poświęcona działalności scenicznej i pisarskiej autorki książki "Dziura w podróży".